Streszczenia i opracowania lektur szkolnych klp klp.pl
Widzę cię, w futro wtuloną,
wahającą się nad małą kałużą
z chińskim pieskiem pod pachą, z parasolem i z różą...
I jakżeż ty zrobisz krok w nieskończoność?

Wiersz La précieuse należy do najbardziej znanych w twórczości Marii Pawlikowskiej. Pochodzi z tomu Pocałunki (1926). Podobnie jak pozostałe wiersze z tego zbioru, pod względem gatunkowym jest to miniatura poetycka czy też, mówiąc inaczej – mała scenka. Utwór ten jest taką właśnie małą scenką, sytuacją, jaką można było zaobserwować w codzienności lat 20. ubiegłego wieku. Podmiotem lirycznym a zarazem obserwatorką opisywanej rzeczywistości jest sama autorka, bohaterką liryczną i adresatem wypowiedzi poetyckiej zaś – przywołana w tytule „la précieuse”. Słowo to w języku francuskim oznacza przesadnie wykwintną paniusię, damulkę. Osoba mówiąca zwraca się do niej per „ty”, co wskazuje, że mamy do czynienia z liryką inwokacyjną, a ponadto sugeruje, że między nią i adresatką wypowiedzi poetyckiej może istnieć jakaś bliżej niesprecyzowana więź, pozwalająca na taką poufałość. Na czym mogłaby ona polegać? Choćby na tym, że obie – autorka wypowiedzi i ta, do której jest ona kierowana – pochodzą z tej samej sfery. Pawlikowska doskonale zdawała sobie sprawę, że jej życie wolne jest od trosk, jakie są udziałem zwykłych ludzi. Przy założeniu tożsamości autorki i podmiotu lirycznego (co w przypadku wielu jej liryków jest zasadne) wiersz ten można uznać za wystylizowany, ironiczny wizerunek samej poetki, która widzi siebie jako nadmiernie delikatną paniusię, typową reprezentantkę wyższych sfer. W innym wypadku utwór będzie po prostu zwrotem do innej kobiety, statusem społecznym równej podmiotowi lirycznemu. Tym, co będzie je od siebie różniło, będzie świadomość spraw ostatecznych.

Chiński piesek, parasol i róża to typowe atrybuty „wtulonej w futro” wielkiej damy, dla której przejście przez kałużę, a co za tym idzie – ryzyko zamoczenia szykownych pantofelków urasta do rangi wielkiego problemu. Taka pełna skupienia na sobie postawa była charakterystyczna dla wielu kobiet z wyższych sfer. Żyły w luksusie, izolowane od problemów, częstokroć nie zaprzątając sobie głów „poważnymi” sprawami. Sportretowana w utworze wykwintnisia jest więc typową przedstawicielką „high life’u”. Skoncentrowana na własnym wyglądzie, niesamodzielna, niezdolna do podjęcia prostej decyzji, zdana tylko na siebie okazuje się bezradna wobec rzeczywistości. Właśnie ta nieumiejętność radzenia sobie w życiu jest przedmiotem refleksji podmiotu mówiącego. Wyrażone w ostatnim wersie pytanie jest nie tylko charakterystyczną dla całego cyklu miniatur dowcipną, zaskakującą pointą, kryje w sobie o wiele głębszy sens. Gdyby nie ono, scenka ukazana w wierszu byłaby całkiem zabawna. Ot, wyfiokowana damulka nie potrafi przejść przez kałużę. Zadane z pozoru lekko, z nutką kpiny pytanie, niesie w sobie jednak bardzo poważne treści, jest pytaniem o charakterze egzystencjalnym. Okazuje się bowiem, że nawet największa elegantka będzie kiedyś musiała pomyśleć o sprawach ostatecznych. Trudno sobie jednak wyobrazić, że tak delikatna, wręcz słaba istota, skrajnie skupiona na doczesności (podążanie za modą jest tutaj wyrazem podporządkowania się czasowi), jest zdolna do refleksji nad nieskończonością, pod pojęciem której kryją się przemijanie, śmierć i wieczność. Przejście przez kałużę jest tu figurą innego przejścia – z teraźniejszości do wieczności właśnie. Prędzej czy później stanie się ono udziałem każdego człowieka, jednak nie wszyscy mają tego świadomość. Tytułowa la précieuse jest jedną z osób, które zupełnie nie zdają sobie sprawy z tego faktu, co u podmiotu lirycznego budzi nie tylko przesycone politowaniem rozbawienie, ale i niepokój. Ów niepokój wynika właśnie z o wiele większej świadomości poznawczej. Rozumienie dwoistej natury życia ludzkiego – doczesnego, ale zakorzenionego w wieczności jest tym, co pozwala osobie wypowiadającej się zwracać się do bohaterki liryczniej w sposób tak bardzo bezpośredni, podobnie jak nauczycielowi – z uwagi na posiadaną wiedzę i doświadczenie – wolno zwracać się do ucznia „ty”.

W czterech krótkich wersach Pawlikowskiej udaje się po raz kolejny w iście mistrzowski sposób oddać głęboką prawdę o istocie rzeczy. Tym razem jest to prawda o dwóch „biegunach” między którymi rozpięte jest ludzkie życie. Z jednej strony dane nam na krótko „tu i teraz”, do którego przypisane są trzy pierwsze wersy, z drugiej – nieskończoność i wieczne trwanie ukryte w wersie ostatnim. Poetka osiągnęła to, unikając nadmiernego patosu, mówiąc o sprawach poważnych lekko i z dowcipem, co jest tak charakterystyczne dla jej poetyckiego sposobu wyrażania się.



Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij






  Dowiedz się więcej
1  Miłość - analiza i interpretacja
2  Charakterystyka poezji Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej
3  Płyty Carusa - analiza i interpretacja